widzisz, ze film konsultowano z Larsem Von Trierem - chlopie pograzonym w depresji z braku
witaminy D, ogladasz film i widzisz, ze LvT dodal swoja depresje do tego.
Jak najmniej swiatla, jak najmniej optymizmu, jak najmniej woli zycia, wlasciwie woli zycia nie ma w
ogole, jeden brat oddaje drugiemu swoje zycie,...
Słodko-gorzki - jak beczka dzięgciu osłodzona łyżeczką miodu. Tytułowy Wilbur to jednostka nieprzystosowana społecznie, która faktycznie lepiej gdyby jednak była bardziej sprawna w swych samobójczych zapędach. Niestety czuwa nad nim brat - człowiek honoru i wielkiego serca. Na swoją zgubę.
Dość dziwny film. O tym że...
Z początku bawi czarnym humorem, nienajgorszym. Później pokazuje przez chwilę romans pomiędzy dwojgiem ludzi pragnących czyjegość ciepła, po czym pokazuje że w zasadzie nie musi to być dwójka. Lepiej trójka lub czwórka. To jest owa wspomniana niska forma człowieczeństwa. Reżyser pokazuje nam to wszystko ot tak sobie,...
więcejFilm był tematycznie podobny do Wilbura. Parę lat temu leciał na 4. Dramat komediowy, humor czarny. Pewien pan chciał popełnić samobójstwo, poznał panią, która też chciała się zabić i postanowili, że zrobią to razem skacząc w wody Niagary. I większość filmu schodzi na ich podróży do wodospadu, kiedy to się zakochują w...
więcejProszę zwrócić uwagę na fakt, że powyższy film był już emitowany całkiem niedawno, bo jak wynika z wpisu "anushki887" to doniosłe wydarzenie miało miejsce 9-tego maja tego roku (dzisiaj jest już 15-ty sierpnia). I równiez w TVP!
A piszę o tym dlatego gdyż, być może są jeszcze tacy co pokładają wiarę w "misyjność" TVP...
Bardzo dobre europejskie kino - niebanalne, niepompatyczne. W sam raz, żeby telewizja publiczna pokazywała go w ramach swej misji; oczywiście nie wcześniej niż w okolicach północy. W tym kraju potrzebna jest rewolucja. Tylko kto ma ją przeprowadzić, gdy społeczeństwo karmione jest papką, a Ci, którzy potrafią myśleć są...
więcejSwoją atmosferą, nastrojem temu filmowi bardzo blisko jest do atmosfery romantyzmu. Śmierć i miłość tworzą tutaj nierozerwalną, fascynującą i nie do końca zbadaną konfigurację jaka przyciągała i hipnotyzowała swoją tajemnicą romantycznych twórców. Bohaterom "Wilbura" blisko jest do Byrona i innych cierpiących. Śmierć...
więcejmyślicie, że wilbur i harbour 'zamienili się życiami'?
po przeczytaniu opinii i recenzji (głównie na imdb) przychylam się do tego zdania.
(spojlery)
to wilbur miał się zabić, a harbour miał być z alice. wilbur musiał się stać tym odpowiedzialnym (sam mówi o tym w scenie z kaczką). w niektórych scenach widać...
ok, zgadzam się, filmowi nie można odmówić dużej dozy poczucia humoru. natomiast nie widze w nim ciepła, ani wybitnego piękna. dla mnie ten film był przed wszystkim mocny. mocny, ale głównie dlatego, że przez jego dłuższą część, miałam ochotę własnoręcznie udusić dwoje z trójki głównych bohetrów. gdzie tu lekkość?...
Komedia?! To, że w dramacie jest odrobina (naturalnego w ludzkim życiu!) humoru, nie znaczy, że od razu w gatunek trzeba wpisać "komedia". Ten film to dramat bardzo przejmujący, ale nie w sposób do którego przywykliśmy. Piękny, z ogromną dbałością o szczegóły i stronę wizualną... Nie jest to prosty wyciskacz łez, ale...
więcejNareszcie udało mi się obejrzeć dobry film po kilku spektakularnych ostatnio rozczarowaniach! Ale jeśli ktoś prosiłby mnie o wskazanie palcem co dokładnie mi się w nim podobało, długo musiałabym myśleć, żeby sprecyzować to co czuję. Chyba przede wszystkim klimat. Klimat zakurzonych miejskich dzielnic, klimat spokojnej...
więcej