Oglądałem ten film kilka lat temu i teraz obejrzałem go ponownie dzięki uprzejmości Ale
Kino i film podobał mi się tak samo jak za pierwszym razem. Wszyscy aktorzy zagrali,
świetnie na równym pozoimie co jest dość rzadkie w filmach. Nikt nie odstawał od reszty.
Film niby jest ciężki i dość smutny ale jest w nim też sporo ciepła i nadzeii. Zdarzają sie też
ekementy komivczne jak choćby skok do sadzawki :) Ot prawdziwe życie, no może z jednym
wyjątkiem. Gdyby ta historia zdarzyła suie naprawdę, to bohater nigdy nie przeżyłby tylu prób
samobójczych. No i w sumie nie wyjaśniono czemu chcial się zabić. Niby sugerowano, że
brakowało mu czegoś w życiu ale ja tego nie kupuje tak do końca.
Ogólnie jednak film bardzo dobry, krzepiący i mi osobiście poprawił humor. Nie polecam
jednak go wszystkim, bo niektorych może znudzić lub w ogóle nie poruszyć.
Ocena 8/10